SET LIST

WTFF

W tej chwili tylko tyle .Jestem tak bardzo roaczarowana, że chce mi sie płakać. Musze zjeśc cos słodkiego , ale niczego nie mam pod ręką
Grey_Light_Colorz_PDT_13

Nie mam chęci nawet tego komentować . Może wieczorem gdy się uspokoję

Still Haven't Found What I'm Looking For
Song For The Lonely
Laverne I Gotta Be Me
All Or Nothing
I Found Someone
Love Is A Battle Field
It's The Little Things
The Beat Goes On
All I Really Want To Do
Monologue
Half Breed
Gypsies, Tramps and Thieves
Dark Lady
Disco Medley (backup singers and dancers?)
Don't Leave Me This Way
Take Me Home
Sunny
Sonny & Cher clips
Love Hurts
The Way Of Love
Clips from Cher's movies
After All
Walking In Memphis
The Shoop Shoop Song
Sonny & Cher clip from TV show introducing Raymond Burr
Ain't Nobody's Business If I Do clip from Cher Special
Strong Enough
If I Could Turn Back Time
Believe

yarek

Nie jest tak źle - mało zmian w porównaniu do poprzednich tras i to troszkę boli... Ale ludzie po prostu chcą słuchać tych znanych przebojów najczęściej... W każdym razie kilka smaczków jest Grey_Light_Colorz_PDT_11

Ciekawi mnie to 'Don't Leave Me This Way' - kojarzy mi się z ładną balladą Tiny Grey_Light_Colorz_PDT_20

asia

No cóż...właśnie tego się obawiałam: małej powtórki z Farewell...ale jest trochę nowych utworów i to powinno nam troszkę osłodzić sytuację. Ogólnie rzecz biorąc chętnie wyrzuciłabym z tego spisu piosenki :''Song for the lonely'', ''All or nothing'' i ''Strong enough''... A z drugiej strony cieszmy się z tego że Cher w ogóle śpiewa i dziękujmy jej za to... Grey_Light_Colorz_PDT_17

yarek

Ehh ale drugi ból - gdzie nowości ?? Grey_Light_Colorz_PDT_13

może z czasem coś sie zmieni, mam nadzieję.

gogo

o jaaa! I stilll haven't found...... no to jest już żenujące :/

mogłaby choć odpuścić All or nothing, skoro śpiewa Believe i Strong enough...

No dobra... nadrabia młodszymi piosenkami, więc jeszcze może być. Ale ogólnie to jak na razie zadowolona zbytnio nie jestem... Grey_Light_Colorz_PDT_13

yarek

Ehh, nie ma Jessego Jamesa mojego kochanego... nie ma w sumie zadnego nieogranego hitu chyba... jestem troche rozczarowany muszę przyznać.

krzysiek

Mam takiego wkurwa ludzie że nie wiecie. Jak zobaczyłem setlistę to myślałem że to kpiny albo że jeszcze dobrze się nie obudziłem. Nie po to było tyle czekania żeby znów oglądać powtórkę Believe Tour i Farewell Tour. Po jaką cholerę się pytam znów są te same schematy: Zaczyna I still haven't... potem Song for the lonely, następnie All or nothing i I found someone a na koniec Strong enough, If I could... i Believe. To już było! Nie chodzi mi o same utwory już nawet, tylko o kolejność. Można pozamieniać trochę i już by to inaczej wyglądało. W ogóle bym wyrzucił I still haven't... i After all (to chyba moja najbardziej znienawidzona piosenka, była na wszystkich poprzednich 4 trasach). Cieszy fakt że jest więcej piosenek z lat 60-tych (chociażby Sunny czy It's the little things). Jednakże ogólnie na dzień dzisiejszy całość setlisty oceniam na dwóję. Wiem że cud się nie stanie bo Cher będzie śpiewać wielkie przeboje i piosenki najbardziej znane, ale jest kilka piosenek które się aż proszą żeby wyrzucić i wstawić inne. Tak jak Asia wyrzuciłbym również All or nothing czy Strong enough. Po co z płyty 'Believe' aż trzy utwory? Ale z piosenką I still haven't... to oni chyba sobie kpiny już robią. Ach długo bym jesczze mógł pisać i wymieniać ale nie będę was teraz zanudzać w nieskończoność. Mam nadzieję że chociaż efekty techniczne, stroje i całokształt zrobią na mnie większe wrażenie niż sam dobór piosenek. Podsumowując (brzmi to jak w jakimś wypracowaniu) Cher brakuje urozmaicenia jeśli chodzi o dobór piosenek (może to nie jej wina?) i daleko jej do Tiny czy Madonny (u nich nie sposób się nudzić oglądając dvd z tras koncertowych, nie ujrzymy powtórki poprzedniej trasy).

Diwon

Marta

Jeej, totalna powtórka! Ale może z czasem się to zmieni, w końcu to pierwszy koncert. W ciągu trzech lat chyba zmieni trochę listę, nie? Powiedzcie że tak!

Kuba

A ja jestem zadowolony ze uslysze Walking in Memphis , Love hurts ... Grey_Light_Colorz_PDT_15

Strong enough i All or nothing mogłoby nie byc , ale ja i tak się ciesze z takiej setlisty , jest sporo nowych piosenek Grey_Light_Colorz_PDT_15

PiCher

pojechałeś po Cher Krzychu jak po łysej kobyle, ale co prawda to prawda. Każdy z Nas w większym lub mniejszym stopniu czuje zniesmaczenie tymi piosenkami. Widząc to obawiam się, że i cała oprawa koncertu niczym nadzwyczajnym nie zaskoczy (skoro tak się stało w przypadku piosenek). Będzie tylko mnóstwo tancerzy i nic wiecej. Już po urywku z Oprah piosenki Take me home widać, że ani strojem (może poza zmianą koloru) ani armią tancerzy Cher tam nie zaskakuje. Tak samo w 100% będzie i na wszystkich koncertach aż do 2010. Pewnie i te rzekomo nowe kawałki Cher zobaczymy jak świnia niebo. Ogólnie lipa i bryndza i nie warto na taki koncert jechać taki szmat drogi i tracić fortune. Grey_Light_Colorz_PDT_33

krzysiek

Kuba

A mnie to jeszcze bardziej nakręca zeby pojechac , ze wszystko co obejrzałem na DVD bede mogł sam na własne oczy zobaczyc i to w nowej scenografii Grey_Light_Colorz_PDT_15

bettye

Slychajcie, moze Cher nie miala duzego wplywu na repertuar, przeciez wiadomo, ze zostala zatrudniona na zasadzie okreslonego kontraktu. Liczy sie w dzisiejszych czasach komercja...a Ci, ktorzy organizuja koncert nie organizuja go tylko dla fanow, ale dla wszystkich, a wszyscy chca tych najbardziej znanych piosenek. A poza tym, gdyby przesledzic koncertowa kariere Cher, to te koncerty maja bardzo podobny schemat, po prostu Cher taka jest i tyle.

Kuba

Nie rozumiem was troche :/ ... Zamiast sie cieszyc ze Cher wogóle zaspiewała i zdecydowała się na te koncerty to narzekacie ze powtórka z Farewell tour . Przeciez będzie zupełnie inna scenografia kostiumy... Dla mnie to wielki dzien i bardzo się cieszę ze pierwszy koncert się odbył .