Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krzysiek
Milord
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żnin
|
Wysłany: Sob 21:12, 19 Sie 2006 Temat postu: Chłopacy Cher |
|
Oto galeria prawie wszystkich (tak mi się wydaje) chłopaków Cher. W nawiasach znajdują sie lata, w których Cher była związana z poszczególnymi panami.
Gregg Allman (1975-1978)
Warren Beatty (1962)
Sonny Bono (1962-1975)
Eric Clapton (1991)
Tom Cruise (1985-1986)
Les Dudek (1980-1982)
David Geffen (1973-1975)
Alan Gorrie (1975)
John Heard (1982)
Val Kilmer (1982-1984)
Richie Sambora (1989-1990)
Gene Simmons (1978-1980)
Eric Stolz (1984)
Bernie Taupin (1973)
Rob Camilletti (1986-1989)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
vath
Jesse James
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:07, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
wow jaka kolekcja i jaka różnorodność :smt038 Tom Cruise wygląda nieco inaczej niż Gregg Allman :smt080 Cher jest jak kameleon i jej partnerzy zmieniali się jak kameleony :smt081
|
|
Powrót do góry |
|
|
gogo
Milord
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skwierzyna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:31, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
lata płyną, więc Cher zmieniała swoich partnerów. jak sama powiedziała: "do jednorazowego użytku". ale i tak przecież najmocniej kochała Sonnego... a ci inni byli tylko po to, żeby nie czuła się samotna (kochliwa sarenka )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Jesse James
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:02, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
No ale Gregg musiałbyć naprawdę wspaniałym facetem, bo raczej patrząc na jego wyglad zewnętrzny wątpię, żeby się zakochała. Zresztą ja z tych jej wszystkich partnerów i tak najbardziej lubię i cenię sobie Sonny'ego. Był wyjątkowy. Tylko mieli pecha, najpierw rozwód, potem długa rozłaka (uczucie na pewno nigdy do końca nie wygasło, a to przeciez boli), a potem ten okropny wypadek. Ciekawe co by było, gdyby to się inaczej potoczyło i się nie rozwiedli. Jak myślicie, zył by teraz? No niby Cher nie miała z tym wiele wspólnego, ale może wtedy zamiast w góry pojechałby z nią do Londynu. Zawsze strasznie przykro mi się robi, gdy sobie o tym pomyślę, tak mi go szkoda jest!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diwon
Milord
Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 22:56, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
teraz Cher ma kochanków coraz młodszych a troche tak jakoś dziwnie wiedzać że Cher ma 61 lat a jej chłopak 25 ale z drugiej strony kto się skapie jak cher nie wyglada na swoje lata
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza
Milord
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wlkp;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:55, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Normalnie pudel Amerykę odkrył xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
|