Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diwon
Milord
Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 23:36, 25 Gru 2007 Temat postu: Prawdziwa Cher |
|
Kocham Cher nad życie byłem na jej pożegnalnym tourne razem z babcią mam prawie wszytskie jej płyty i naprawde jeden dzień bez Cher to stracony dzień ale:
Smutnym głosem moge żec Cher niestety to już nie ta sama osoba co w 2000,2001,2002,2003,2004,2005,2006,i połowy 2007 r
Niestety widać operacje to już nie wszytsko i jak sami powinniście stwierdzić one już aż tak nie pomagają,,,
I tak po pewnym czasie skura wiodzeje opada i robią się zmarszczki a ja zawsze zastanawiam się po co tyle bulu Cher sprawiła sobie,,
Ostatnio czytałem że osoby które boją się nadchodzacej starość robią wszytsko by jej nie dogonić to już się jakoś nazywa ale nie pamietam jak
Kocham Cher ale stwirdzam że patrzac na nią teraz widze 61 lestnią zmeczoną panią która chce już odpoczać i naprawde teraz zaczeła się dopiero starzeć prawdziwie jak na kobiete przystało
Niestety już nie pomoże jej skalpel i nie mówie tego żeby kogos wnerwić ale poprostu żal mi Cher bo ona zapewne cierpi widzac że i tak ze starością nie wygra
Ostatnio zmieniony przez Diwon dnia Pią 14:42, 28 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
asia
Jesse James
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:55, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
Diwon w Twoich słowach widzę pewne niekonsekwencje. Raz piszesz : ''Kocham Cher ale stwirdzam że patrzac na nią teraz widze 61 lestnią zmeczoną panią która chce już odpoczać'' a zaraz potem : ''Kochana Cher dla mnie zawsze bedzie młoda i piękna''.
Owszem w pewnym wieku operacje plastyczne nie dają wymarzonego efektu, z resztą nie wiem kiedy ostatnio Cher leżała na stole operacyjnym bądź poddawała się zabiegowi kosmetycznemu...Raczej stosowała naturalne zabiegi odświerzające skórę. Po za tym uważam, że Cher nadal wygląda pięknie ( i piszę to patrząc na najnowsze zdjęcia zrobione przez paparazzich) i mimo upływającego czasu powinna być wzorem dla wielu. I nieważne, że pojawił się u niej podwójny podbródek a zza przyciemnionych okularów patrzą na świat zmęczone oczy - kocham Cher a upływający czas tego na pewno nie zmieni...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Jesse James
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:50, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
No az się wzruszyłam, serio... Nie ma co się oszukiwać, Cher nam się starzeje i nic na to nie poradzimy, ale przez tyle lat była młoda i piękna, że należy jej się odpoczynek. Jeszcze w 2005 na Farewell Tour wygladała powalająco (nawiasem mówiąc, moje kolezanki dalej przeszukują intenet, zeby dowieść, że nie miała wtedy 59 lat, a była ok. 40 max), co jest po prostu niesamowite. Jak dla mnie Cher nawet w 1/4 nie wygląda na swój wiek (ludzie, która kobieta w wieku 61 lat wyglada jak Cher?!), i pewnie jeszcze długo nie będzie. Myślę tez, że zdaje sobie ona sprawe z tego, że nieważne jak bedzie wyglądać, dla swoich fanów (czyli miedzy innymi nas:D) na zawsze pozostanie młoda i piękna, na zawsze pozostanie divą i na pewno na zawsze ich ukochaną Cher, bo przeciez, jak kiedys powiedział pewiem amerykański komik, "gdyby wybuchła bomba nuklearna (ee, no nie wiem, jak się to pisze, wybaczcie) na Ziemi zostałyby tylko karaluchy i Cher". No nie jestem pewna, czy mamy to uznać za komplement, ale to jest dowód na to, ze Cher jest niezniszczalna (duchem:D) i na zawsze pozostanie w sercach i umysłach fanów paradująca w czarnych stringach na scenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
gogo
Milord
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skwierzyna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:23, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
Cher starzeje sie-to prawda. ale dzieki swojej profesji moze z duma powiedziec: "non omnis moriar". wszystko ma swoj czas. cialo staje sie w pewnym momencie slabe i niszczeje. ale Cher przedluzyla sobie i tak mlodosc dosyc dlugo. a glos ma nadal niebianski. za to ja kocham
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza
Milord
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wlkp;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:25, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
Dokładnie!
grunt,że głos ma nadal ten sam!
Cieszmy się,ze w ogóle żyje(i oby żyła do konca świata i o 1 dzień dłużej) ,a nie rozpaczajmy nad tym,że się troszkę postarzała
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Milord
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Pią 19:30, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
Postarzeje sie to zrobi sobie kolejna operacje Przypuszczam ze przed Las Vegas troszke sie "poprawi" .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|