Wrażenia z koncertu mojego kolegi ;)

yarek

Za pozwoleniem zamieszczam wrażenia mojego kolegi z innego forum - Wojtka który miał przyjemność być na koncercie (nawet niejednym) w Vegas - eh jest o czym czytać - aż żal ściska Grey_Light_Colorz_PDT_20

Oto relacja:

No i jestem po pierwszym koncercie Cher - BOSKOSC na najwyzszym poziomie !! Takiego show jeszcze nie widzialem jak zyje, naprawde.
Samo miejsce jest niesamowite, rewelacyjna akustyka sali i stosunkowo niewielkie rozmiary zapewniaja fantastyczny odbior koncertu i nie ma tam zlych miejsc. Sama Cher wygladala rewelacyjnie, wszystko na zywo wyspiewane (mialem troche objekcje na poczatku Believe, ale jednak na zywo).
Szczerze powiedziawszy to te koncerty to troche powtorka z Farewell Tour, ale co z tego Grey_Light_Colorz_PDT_15

poza tym teraz Cher jest jakby zywsza, wiecej tanczy i jakos tak piekniej wyglada. Bardzo podobalo mi sie jej wyluzowanie na scenie, ona nie pracowala, ona sie swietnie bawila.
Niesamowite stroje, bardzo czesto zmieniane, az sie zastanawiam jak ona to wszystko robila, czasami przerwy w jej obecnosci na scenie byly 2 -3 minutowe, a ona zdazyla wszystko na sobie zmienic wlacznie z make up

Samo wejscie, tzn zjazd to niesamowity efekt, troche przypominalo mi to Mylene z Milleniumm Tour, ale o wiele szybciej, pozniej juz bylo tylko lepiej. Koncert ma niesamowite tempo, mometami to zastanawialem sie czy jej sie gdzies spieszy Grey_Light_Colorz_PDT_02

Jak juz mowilem, stroje niesamowite, mi najbardziej chyba podobala sie w The Beat Goes On, super kiecka w ktorej wygladala jak nastolatka i tak tez sie ruszala

no i przepiekne wykonanie i cala oprawa do After all, fajny stroj i fajne wykonanie Take Me Home, zywiolowe Strong Enough i absolutnie rewelacyjne Believe, Song for the lonely, If I could turn back tim... i tak dalej - rewelacja !! W zasadzie jedyne slabe momety tego koncertu to jak nie ma jej na scenie i sa wyswietlane te klipy, jest to troche nudne, ale spoko w sumie Grey_Light_Colorz_PDT_15

Nie mam zdjec, bo musialem oddac aparat do depzytu i nawet nie bylo zadnej dyskusji, nie i juz, ale w sumie nie zaluje, w necie pelno jest zdjec, a przynajmniej nie zawracalem sobie tym glowy Grey_Light_Colorz_PDT_15

Miejsce mialem super, nie tak dobre jak jutro bede mial, ale fajnie wszystko widzialem, ze o dzwieku nie wspomne. Jutro bede mial odrazu za orkiestra, wiec Cher na wyciagniecie reki bedzie Grey_Light_Colorz_PDT_15

No i fani... coz, musze powiedziec, ze na tym koncercie nie bylo za wielu prawdziwych fanow... ludzie nie znali piosenek, srednio reagowali, ale rozmawialem z takim chlopakiem po koncercie, fanem zeby nie powiedziec fanatykiem

i powiedzial, ze w weekendy zawsze tak jest, w weekendy bilety sa absurdalnie drogie, co potwierdzam i przychodza przypadkowi ludzie, ktorzy akurat przyjechali sie zabawic do Vegas. Podobno w tygodniu jest jeszcze bardziej niesamowicie, bo zjezdzaja fani z calego swiata i dopiero jest impreza.
Oki doki, ide wreszcie spac, bo od piatku spalem raptem 4 godziny i jestem naprawde padniety, zmiana czasu jednak mi cholernie dala sie we znaki, ale teraz to mam nadzieje ze zasne i nie obudze sie po 3 nad ranem tak jak wczoraj Grey_Light_Colorz_PDT_15

Sorki ze tak chaotycznie to napisalem, ale jestem naprawde padniety, a i emocje nieziemskie hehe

Dobranoc

Oraz kilka późniejszych refleksji odnosnie Cher - uwazam ze wartych uwagi i co wazne - z ust osoby która jest jednoczesnie fanem Madonny - wiec naprawde obiektywne odczucia Grey_Light_Colorz_PDT_18

I tutaj własnie wypowiedź w odniesieniu do Madonny, określanej przez Wojtka mianem 'Starej' Grey_Light_Colorz_PDT_06

nasza Stara moze se skakac po scenie, do perfekcji dopracowac kazdy szczegol... ale NIGDY nie dosiegnie Cher nawet do polowy obcasa, bo Cher ma to czego Stara nigdy nie miala i miec nie bedzie, bo tego nie da sie nauczyc

Widzialem juz wiele niesamowitych show Starej, ale to co zobaczylem i uslyszalem wczoraj przeroslo wszystko !!
I dziekuje najwyzszemu, ze przy calym moim fanatyzmie dostrzegam sprawy oczywiste

Kilka opinii o naszej gwieździe:
* ogromny talent, nie tylko muzyczny (to nie fani nominowali ja do Oskarow, nie fani dali jej Oskara i nie fani dali jej Zlote Globy i nagrode w Cannes, bo szczyty list przebojow to juz zasluga fanow)
* glos - cale show na zywo, bez falszowania, lekko, bez wysilku i zauwazalnej tremy, tak wyluzowanej artystki jeszcze nie widzialem, a kilka juz mialem okazje zobaczyc Grey_Light_Colorz_PDT_15

I ostatnia - pełna bardzo miłych faktów wypowiedź Grey_Light_Colorz_PDT_15

Cher na zywo wyglada o niebo lepiej niz na tych wszystkich fotkach, osmiele sie nawet powiedziec ze wyglada naturalnie.. bo ogladajac ja nie ma sie wrazenia ze to 62 latka, a dobrze utzrymana 40 latka.
Co do umiejetnosci robienia show samego w sobie, to pomimo ze jestem fanem/fanatykiem Madonny, to uwazam, ze obecne show Cher jest po 1000 kroc lepsze od CT Madonny. Wierze i mam nadzieje ze Madonna zrobi teraz cos niesamowitego i ze bede mogl zmienic swoje zdanie w tej kwestji, ale na chwile obecna tak to wyglada.
Dzisiejszy koncert byl o wiele lepszy niz wczoraj, mialem fantastyczne miejsce i wokol siebie fanow, prawdziwych fanow i swietnie wszyscy (z Cher na czele) sie bawilismy.

Ok, to tyle - jeszcze raz dziękuję Wojtkowi a wszystkim życzę przyjemnej lektury Grey_Light_Colorz_PDT_18

asia

Ale przyjemnie się to czytało. Swietny opis koncertu i samej Cher. Teraz to jeszcze bardziej chcę tam pojechać!! Dzięki cdyaro.

Eliza

no,relacja fantastyczna! Grey_Light_Colorz_PDT_12

Boże!oddałabym wszystko za to"Vegas"potem mogłabym umierać Grey_Light_Colorz_PDT_13

WTFF

Twój kolega sprawił mi bardzo dużą przyjemnosć swoją relacja. Mam mnóstwo pytań ale nie wiem do kogo je skierować. Chciałabym również szerzej skomentować , lecz nie mam czasu. Wpadnę tu jeszcze. Dzięki cdy!

Teraz nie na temat - tak nas mało, polskich fanów Cher Grey_Light_Colorz_PDT_33

yarek

Możesz tutaj pytać, albo zapytam go czy chciałby Ci odpowiedzieć bezpośrednio jeśli chcesz

O tym wszystkim pisał na forum Madonny którą fanatycznie uwielbia, Cher w tym kontekście powiedzmy że 'jedynie' uwielbia - i nie czuje się znawcą - dlatego nie bardzo ma chęć udzielać się na naszym forum...

Kuba

Spoko relacja, juz to kiedys czytalem ;P... Believe nie bylo na zywo, to chyba kazdy moze zauwazyc ...

WTFF

Już zapomniałam o co chciałam zapytać Grey_Light_Colorz_PDT_15

Na pewno o koncert Grey_Light_Colorz_PDT_06

urszula · Gość

No i tez tam byłam, w miniony wtorek 10 marca w Cesare palace w Las Vegas . Wczesniej kolekcja przeróznych gadzetów i calkiem interesujacych przedmiotów w sklepie tuz obok sali koncertowej gdzie Cher wystepowała. Ceny nieco wygórowane, ale poza albumami muzycznymi naprawde warto poszukać cos dla siebie, a moze piekny kubek na poranna kawe z logo Cher?. A sam koncert piekny to za mało , mam wszystkie DVD tej artystki, prowadziła koncert sama, powitała bajecznie niczym aniol z nieba zjechała w migocacym fotelu. Ogólnie wyglada oszałamiająco, czesto zmieniała kreacje, przerwy na zmane kreacji krótki, ale wypełnone dobrymi tancerzami, czy tez wspomieniami z zycia Cher , udział w jej zyciu niezyjacego męża pokazał, jak wiele chyba mu zawdzięcza, zreszta sama artystka tego nie ukrywała. Piękna scena, dobry zesół muzyczny i chór który Jej towarzyszył, słowem warto wydać 280 dolarów na bilet. Zycze kazdemu- jedz do Las Vegas i zobacz Cher na zywo.