Autor |
Wiadomość |
lalala |
Wysłany: Nie 17:09, 10 Gru 2006 Temat postu: |
|
ja tam za madonna tez nie przepadam lubie jedna nowa piosenke i kilka starych |
|
|
vath |
Wysłany: Nie 15:48, 10 Gru 2006 Temat postu: |
|
lalala napisał: | mario85 napisał: | ^^ Ja tam akurat nie wiem co Cher sobie zaplanowała bo w myślach jej nie czytam ani z nią nie rozmawiam, ale dobrze że ktoś nam to powiedział |
Hm, napisałem, że odnosze takie wrażenie.
Moge ujac to inaczej :
Z kiczu tworzonego przez Cher nic nie wynika.
A pozatym nawet jesli nic nie zaplanowała to jeszcze gorzej dla niej
Ponieważ nieplanowany czy nieświadomy kicz jest czymś co poprostu nie wyszlo |
Rzeczywiście na koncercie ten słoń i to przebranie indyjskie były dla mnie kiczowate, ale ogólnie Cher nie tworzy kiczu, nie wiem, czy słuchałeś coś starszego Cher
dla mnie Kicz tworzy Madonna (wyłączając płytę Ray of Light i American Life) oraz np. Paris Hilton, wielka śpiewaczka, córka potentata majątkowego, która nagrała jeden komercyjny hit - pożal się Boże,
a Madonna z jej pejczem i krzyżem, który ma symbolizować udrękę dzieci a jest jedynie żródłem pustego skandalu, zresztą te stworki na sceni, które kopulują ze sobą, czemu to ma służyć, o niebo lepiej od Madonny śpiewa Maryla Rodowicz, a wygląda podobnie, tzn. też jest blondynką :wink: |
|
|
lalala |
Wysłany: Nie 14:55, 10 Gru 2006 Temat postu: |
|
mario85 napisał: | ^^ Ja tam akurat nie wiem co Cher sobie zaplanowała bo w myślach jej nie czytam ani z nią nie rozmawiam, ale dobrze że ktoś nam to powiedział |
Hm, napisałem, że odnosze takie wrażenie.
Moge ujac to inaczej :
Z kiczu tworzonego przez Cher nic nie wynika.
A pozatym nawet jesli nic nie zaplanowała to jeszcze gorzej dla niej
Ponieważ nieplanowany czy nieświadomy kicz jest czymś co poprostu nie wyszlo |
|
|
mario85 |
Wysłany: Nie 14:32, 10 Gru 2006 Temat postu: |
|
^^ Ja tam akurat nie wiem co Cher sobie zaplanowała bo w myślach jej nie czytam ani z nią nie rozmawiam, ale dobrze że ktoś nam to powiedział |
|
|
lalala |
Wysłany: Nie 13:53, 10 Gru 2006 Temat postu: |
|
Ojej. a ja myslalem ze wzorem do nasladowania dla britnej jest madonna. cos sie pozmienialo ?
A tak wogole to moze britney dąży do tego zeby z ikony kiczu stac sie jak to ktoś napisał "poważną artystką" ( watpie zeby jej sie udało ), ale cher od dawna usilnie dąży do tego zeby z " powaznej artystki" ( chociaż dla mnie nią nigdy nie była, ale to już kwestia gustu więc nie bede sie spierał) stac się tym za co teraz uchodzi britney. I musze przyznac ze wielokrotnie jej się to udało, mało tego - wyprzedziła britney o 100 jardow ;d. Ja niewiem czy cher ma jakiekolwiek kompetencje zeby się nasmiewac z innych " artystow", a co do pomysłow - faktycznie skończyły jej się i to niedlatego ze jest wzorem do naśladowania dla britney, ale dlatego ze popada w skrajnosci bazując tylko i wylacznie na taniej kontrowersji i szokowaniu ludzi. W ten niepozytywny sposób... Może niektórym się to podoba - ma prawo.
Są różne rodzaje kiczu. Mnie akurat kicz w stylu chern ie odpowiada,bo odnosze wrażenie, że mija sie z celem jaki zaplanowała sobie wokalistka. |
|
|
vath |
Wysłany: Nie 1:11, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
Oczywiście zgadzam się, że Cher robiła sobie kpiny z np. Britney Spears, nie trzeba daleko szukać, wystarczy obejrzeć koncert Farewell Tour i scenę, kiedy przywdziewa kostium cyrkowy, duet wydaje mi się tez mało prawdopodobny, ale nie niemożliwy. |
|
|
mario85 |
Wysłany: Sob 17:24, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
^^ No ale występu Britney z Cher tam nie było Nie mówię że Britney nie jest zafascynowana Cher bo widać wyraźnie że jest. Ale nie mogę sobie wyobrazić tych dwóch pań śpiewających piosenkę razem. To by się raczej nie zgrało. A Cher nieraz wyśmiewała takie piosenkarki jak Britney itp. Każdy może mieć oczywiście swoje zdanie.
POZDRO |
|
|
vath |
|
|
mario85 |
Wysłany: Pią 2:18, 08 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Nie sądzę żeby Cher chciała wystąpić z Britney. Mają całkowicie różne style muzyczne no i przede wszystkim charaktery. |
|
|
vath |
Wysłany: Czw 17:12, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
*PRZEMAS* napisał: | buahahahaha watpie w to poniewaz brytney jest w ciazy hehe i w listopadzie to bedzie raczej nie mozliwe bo wtedy bedzie hmm rodzic?? a po za tym jak black rose napisal brytney musiala by zrzucic zbedne kilogramy co jak wiemy probowala zrobic ale jej sie zbytno nie udalo |
:wink: Ciąża to nie choroba, podczas której nie można śpiewać :wink:
Może jak już urodzi, to zdecyduje się na duet |
|
|
*PRZEMAS* |
Wysłany: Wto 22:46, 01 Sie 2006 Temat postu: |
|
buahahahaha watpie w to poniewaz brytney jest w ciazy hehe i w listopadzie to bedzie raczej nie mozliwe bo wtedy bedzie hmm rodzic?? a po za tym jak black rose napisal brytney musiala by zrzucic zbedne kilogramy co jak wiemy probowala zrobic ale jej sie zbytno nie udalo |
|
|
Zone |
Wysłany: Sob 16:51, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
Lol jak bedziemy wierzyc w kazda taka plotke, to eh...zreszta to wiadomosc z lutego |
|
|
alchemik |
Wysłany: Sob 16:30, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
Madie napisał: | Cytat: | Na scenie mają wówczas wystąpić obie wokalistki w tzw. duecie |
Błagam niech Britney sobie wybije taki duet z główki , potem by mowiono ze Cher straciłą pomysly i musi pomagac sobie młodszymi koleżankami z branży | nie przejmuj sie madie.jak byl duet z madonna.tez mowili ze stara madonna podpiera sie mlodsza brit.tak jest zawsze.z tego moze byc ciekawy duet.wkoncu mad i cher to idolki pani spears. :wink: |
|
|
Black Rose |
Wysłany: Sob 1:06, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
Moim zdaniem ten duet był by ciekawy ale wątkie czy z tego coś wyjdzie. Cher jest zbyt zajęta. a Britney musi pewnie stracić pare kilo. |
|
|
Madie |
Wysłany: Sob 0:58, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
Cytat: | Na scenie mają wówczas wystąpić obie wokalistki w tzw. duecie |
Błagam niech Britney sobie wybije taki duet z główki , potem by mowiono ze Cher straciłą pomysly i musi pomagac sobie młodszymi koleżankami z branży |
|
|